Dlaczego Michael Jordan został wybrany z trzecim wyborem?

 

Draft NBA to zgadywanka o wysoką stawkę. Dyrektorzy generalni ślęczeli nad raportami skautów i niezliczonymi klipami z sezonów koszykówki w college’u, szukając następnego Michaela Jordana. Ale sam Jordan był trzecim wyborem w drafcie do NBA w 1984 roku.

 

 

Łatwo obwiniać dwie pierwsze drużyny za rezygnację z prawdopodobnie najlepszego koszykarza, jakiego kiedykolwiek widziano. Ale z perspektywy czasu 20/20, projekt zamówienia nie był tak szokujący, jak się wydaje teraz.

 

 

Houston Rockets wybierają siedmiostopowego środkowego Hakeema Olajuwona z University of Houston. Wybór jest rozsądny. Olajuwon zdominował college, zdobywając średnio 16,8 punktu, 13,5 zbiórek i 5,6 bloków jako junior. Poprowadził Houston Cougars do gry o mistrzostwo kraju.

 

 

Drużyna mistrzowska musi mieć elitarnego wielkiego mężczyznę na niskim słupku. Philadelphia 76ers mają Mosesa Malone’a, a Los Angeles Lakers mają Kareema Abdula-Jabbara.

 

 

To logiczne, że Rockets wybierają najlepsze centrum w college’u. Niewielu twierdziłoby, że Jordan zasługiwał wówczas na pierwsze miejsce.

 

 

Dziś Olajuwon wybiera do Hall of Fame, jest historycznym liderem bloków NBA, był 12 razy wybierany do All-Star i dwukrotnie zdobył mistrzostwo. Nie jest Jordanem, ale można śmiało powiedzieć, że Rockets dokonali dobrego wyboru.

 

 

Debata zaczyna się i kończy z Portland Trail Blazers, którzy mają numer 2. Wybrali ośrodek Sam Bowie z University of Kentucky. Po raz kolejny Blazers podążyli za trendem wybierania elitarnych dużych mężczyzn.

 

 

Bowie notował średnio 13,4 punktu i 3,8 zbiórki podczas swojej trzyletniej kariery w Kentucky. Ale Trail Blazers nie mogli przewidzieć kontuzji, która wpłynęła na jego karierę w NBA, a Portland ostatecznie sprzedał często kontuzjowanego Bowiego do New Jersey Nets pięć lat później.

 

 

Siedemnaście lat po powołaniu Bowie ujawnił szokujące odkrycie: okłamał Trail Blazers w sprawie silnego bólu w nodze. W filmie dokumentalnym „Going Big” Bowie wspominał:

 

 

„Wciąż pamiętam, jak brali młotek, a kiedy uderzali mnie w lewą goleń, mówiłem im:„ Nic nie czuję ”. Ale w głębi duszy to bolało. Jeśli to zrobiłem, kłamałem, to, co zrobiłem, było złe, a na koniec dnia, kiedy twoi bliscy czegoś potrzebują, zrobiłem to, co zrobiłby każdy z nas.

 

 

Mogliby przejść, gdyby Blazers wiedzieli o wciąż uszkodzonej nodze Bowiego. Po swoim debiutanckim sezonie Bowie rozegrał 38, 5, 0 i 20 meczów w ciągu następnych czterech lat. Chociaż nawet gdyby zrezygnowali z Bowiego, nadal mogliby wziąć gracza o rozmiarach takich jak Sam Perkins czy Charles Barkley.

 

 

W tym czasie Blazers mieli już Clyde’a Drexlera jako przyszłego strzelca. Drexler właśnie zakończył swój debiutancki sezon, ale okazał się obiecujący. Drexler, obecnie Hall of Fame, spędził 11,5 sezonu z Blazers, zdobywając osiem miejsc w All-Star. Nie ma potrzeby Jordana, skoro już mają Drexlera i szukają tego nieuchwytnego elitarnego wielkiego mężczyzny.

 

 

Tak więc Jordan przegrał z Chicago Bulls na trzecim miejscu. Po sześciu tytułach mistrzowskich i pięciu tytułach MVP nie możemy przestać się zastanawiać, w jaki sposób Blazers go wyprzedzili.

 

 

Ale wtedy nie była to łatwa decyzja. Jordan grał dobrze na University of North Carolina, ale mógł być lepszy w koszykówce uniwersyteckiej. W dniu draftu nikt nie jest w stanie przewidzieć, kto wpisze się do księgi rekordów, a kto zostanie historycznym underdogiem.

 

 

Podczas draftu Michaela Jordana obie drużyny zrezygnowały z jego obecności. Trail Blazers ponownie zrezygnowali z Kevina Duranta w 2007 roku, pokonując Grega Odena, który nie był w drafcie. Pięć drużyn przegapiło Stephena Curry’ego w 2009 roku (Minnesota Timberwolves nawet dwa razy go nie trafili). Czternaście drużyn przegapiło Antetokounmpo w 2013 roku.

 

 

Za każdym wyborem kryje się nadzieja i podekscytowanie. Ale kiedy patrzymy wstecz, łatwo jest obwiniać i krytykować zespoły za brakujące supergwiazdy. Nie ustalono jeszcze, kiedy pojawi się następny Michael Jordan. Draft to tylko gra polegająca na zgadywaniu, a zwycięzca się zbliża.

 

 

Można mieć tylko nadzieję, że następnym razem Jordan zostanie wybrany zamiast Bowiego.

 

Best Highest odds betting site in the World 2024
1x_86570
  • Highest odds No.1
  • bank transferwise
  • legal betting license

Best Highest odds betting site in the World 2022
1x_86570

934 bros Global